……little things I should’ve said and done, I’ve never took the time…
19 lut 2013Sezon VI, audycja #12
Środa, 20 lutego, godz. 20:05
Oto on. Choć fizycznie nie ma go już z nami, to w pamięci zostanie na zawsze, a sama fotografia wytwarza uśmiech i wewnętrzne ciepło. Kasetowy Grundig, produkowany przez naszą Unitrę.
Mój Pierwszy Magnetofon. I nieodłączna jego towarzyszka – kaseta Stomilu o długości 2 30 minut.
Tak więc czas na Całą Prawdę. Co było na pierwszej – nagranej przez brata ciotecznego – kasecie? Jakie utwory pojawiały się później, kiedy nieunikniony postęp zmuszał do nadpisywania tych kultowych utworów kolejnymi – nie zawsze lepszymi? Czym Rafał katował rodzinę, gdy Grundig miał rok, pięć, osiem, a ja – odpowiednio – dziewięć, trzynaście i szesnaście? Jaki piosenkarz zdobił ścianę, choć pierwszą jego piosenkę usłyszałem kilka lat później? Którą piosenkę zawdzięczamy koledze Mariuszowi, a jaką Andrzejowi?
Auto demaskacja, ujawnienie najbardziej obciachowych fascynacji, tajemnic, po usłyszeniu których możecie już nigdy nie być tacy sami 🙂 Połączenie muzycznego Pudelka z wzruszeniami odbierającymi mowę.
Zapraszam i Was do dzielenia się z muzycznymi echami młodości durnej i chmurnej, bo moja część może na Was działać tak, jak na mnie Kino nieme 🙂 Postaram się i Was dopuścić do głosu, choć mogę się poczuć jak czterdziestolatek po odnalezieniu starej kolejki elektrycznej.
Środa, godz. 20:05. Część kombatancko demaskacyjna rozpoczyna się o 21:00 🙂
I okaże się, że horyzonty muzyczne RSO to zamek na piasku 😉
Edit 2013-02-25 – Na specjalne zamówienie nieobecnych audycja do odsłuchania poniżej
No flash player!
It looks like you don’t have flash player installed. Click here to go to Macromedia download page.