RSO

Sezon VIII, audycja #16
środa, 25 marca 2014, godz. 20:20

Co tu owijać w bawełnę – kolejny już raz jest problem z napisaniem porywającego zaproszenia na audycję. Zaproszenia, które entuzjazmem napełniłoby młode piersi, a i babcie i dziadków porwałoby za sobą. I wszyscy w harmonii siedliby przed odbiornikami, by dzielić się muzycznymi odkryciami.

„I darzą uśmiechem się wzajem, i wszyscy do czysta umyci”.

Więc miast tego krótko – zapraszam. Czekam na Państwa ukryty za słuchawkami już o 20:20

Sezon VIII, audycja #15
środa, 18 marca 2014, godz. 20:20

„Słońce raźno świeci, dym się w polu snuje
zupełnie bez sensu ale się rymuje…”

Mimo, że cudnie, mimo ze pięknie
W kontraście do pogody za oknem
RSO zaprasza na wieczorna audycje
żeby nie stracić kontaktu ze światem realnym.

Początek jak zwykle. Przebieg – także zbliżony.
Zapraszam!

Sezon VIII, audycja #14
środa, 11 marca 2014, godz. 20:20

Aaaaaaaa audycję poprowadzę. 20:20, w eterze.
Więcej nie napiszę, bo oszczędzam na literówkach.

Ale będzie dużo dla Kobiet i o Kobietach. Chyba 😉
Zapraszam!

Sezon VIII, audycja #13
środa, 4 marca 2014, godz. 20:20

dobry Dzień !

Przed zapraszam głośniki co środę jak tradycyjnie.
Jak klimat nieznany audycji zazwyczaj.

Nie zanadto będzie uporządkowany prowadzący.
Zapraszam!

Sezon VIII, audycja #12
środa, 25 lutego 2014, godz. 20:20

Aaaaa!!!
Środa, a ja wciąż w pracy.

Ale twardym trzeba być, więc za dwie chwile kończę, opuszczam Mordor i po kilkunastominutowej relokacji słyszymy się po obu stronach odbiornika tradycyjnie ok. 20:20

Sezon VIII, audycja #11
środa, 18 lutego 2014, godz. 20:20

Redachtor naczelny wyjechał. Nie całkiem daleko – do miasta rodzinnego.

Zapomniał zabrać ze sobą przenośnego dysku z całym archiwum muzycznym. „Nic to!” – powiedział i przez dni trzy pieczołowicie ściągał z komputera w Warszawie, gdzie ów dysk jest podłączony całą zawartość. Piosenka po piosence, płyta po płycie, gigabajt po megabajcie.

Prawie się udało. I właśnie sobie zdał sprawę, że (…) [brak możliwości przekierowania portów czy inne takie chińskobrzmiące informatyczne bełkoty], i w związku tym może być PROBLEM.

Czy będzie? Whatever will be, will be…
Służby są w gotowości, dołożą starań.
Czy im się uda? Dowiemy się wszyscy ok. 20:20

Pozdrawiam!

PS. Nie. Kable internetowe nie biegły Tamtym Mostem.

Sezon VIII, audycja #10
środa, 11 lutego 2014, godz. 20:20

Ha!

A wiecie, że dziś po raz ostatni RSO zabrzmi w czasie karnawału?

Rozpoczęliśmy ów karnawał tanecznie, i nie zdarzyło się wcześniej, żeby program wywołał tyle dyskusji poza anteną. Więc dziś, na domknięcie fiesty znowu może pokrążymy okołotanecznie?

Kto ma ochotę, to zbiórka (znowu) o 20:20 pod głośnikiem.
Czuwaj!

Sezon VIII, audycja #9
środa, 4 lutego 2015, godz. 20:20

Jeszcze prawie widno, więc załóżmy, że zaproszenie wystosowano prawie w terminie:

Bez zbędnego zatem słowotracenia – jak co środę RSO zaprasza przed głośniki dziś od 20:20.

Sezon VIII, audycja #8
środa, 28 stycznia 2014, godz. 20:20

Bonsoir!

Piłkarze ręczni dziś grają wcześniej, więc transmisji na żywo nie będzie. Więc najpierw kibicujemy, a potem tradycyjnie.

Każdy sobie przygotowuje do jedzenia lub do picia co lubi.

Sera, soku, barszcz… 😉

Skoro już suchar wieczoru i żenujący dowcip prowadzącego mamy zaliczone, to możecie w miarę bezpiecznie zasiąść przed głośnikami – start o 20:20.

Sezon VIII, audycja #7
środa, 21 stycznia 2014, godz. 20:20

Blue monday
Black tuesday
and wednesday?

Black, blue, ping or…?

Ja jeszcze nie wiem – Państwo zdecydują.

W środku najbardziej ponoć depresyjnego tygodnia w roku RSO zaprasza na audycję o nieznanym jeszcze poziomie melancholii.