… que sera, sera – what will be, will be …
18 lut 2015Sezon VIII, audycja #11
środa, 18 lutego 2014, godz. 20:20
Redachtor naczelny wyjechał. Nie całkiem daleko – do miasta rodzinnego.
Zapomniał zabrać ze sobą przenośnego dysku z całym archiwum muzycznym. „Nic to!” – powiedział i przez dni trzy pieczołowicie ściągał z komputera w Warszawie, gdzie ów dysk jest podłączony całą zawartość. Piosenka po piosence, płyta po płycie, gigabajt po megabajcie.
Prawie się udało. I właśnie sobie zdał sprawę, że (…) [brak możliwości przekierowania portów czy inne takie chińskobrzmiące informatyczne bełkoty], i w związku tym może być PROBLEM.
Czy będzie? Whatever will be, will be…
Służby są w gotowości, dołożą starań.
Czy im się uda? Dowiemy się wszyscy ok. 20:20
Pozdrawiam!
PS. Nie. Kable internetowe nie biegły Tamtym Mostem.