RSO

"Błogosławieni,
którzy nie mają wielkich oczekiwań -
 
nie zostaną rozczarowani"

Zwłaszcza, że póki słońce świeci wciąż będą rodzić się poeci

10 kwi 2019

Sezon XII, audycja #17
środa, 10 kwietnia 2019, godz. 20:12

Szast prast – i zeszło. Dziś mija 15 lat od wielkanocnego poranka, kiedy to dopadła nas wiadomość o śmierci Poety, którego przezywali Bardem. Postaci, która już za życia walczyła z własną etykietką i uwielbiała „obsikiwać swój własny pomnik”, człowieka bynajmniej nie wolnego od skaz i wad.

W moim przypadku młodzieńcza fascynacja twórczością Jacka Kaczmarskiego na całe życie skaziła potrzebą obcowania z Treścią, słowami które coś znaczą. Do dziś nie jestem w stanie przyjąć jako przyjemne piosenki, które odnajduję jako wydmuszki bez treści, będące w istocie odpowiednikiem kompozytorskiej „rybki”, czyli pseudotekstu zastępującego przyszły tekst na etapie tworzenia melodii.

Dlatego chciałbym, żebyśmy dziś w piosenkach poszukali (przynajmniej od czasu do czasu) prawdziwej Poezji, której nie trzeba by się wstydzić nawet po zabraniu im melodii.

„Co mám ze života ?
Samé přízemnosti
Mé srdce Don Quijota
Tím trpí dosti”

Szukajmy, a (może) znajdziemy.

Brak komentarzy »

brak komentarzy.

śledź komentarze przez RSS Adres trackback

Napisz komentarz